To jest mgławica Olbrzymia chmura gazu i miejsce, w którym rodzą się gwiazdy. Nazywa się Mgławica Carina.
Astronomowie nie znają pełnej historii powstawania tych cech.
Są to gwiazdy, które właśnie powstały w naszej galaktyce z pyłu w mgławicy.
Astronomowie nie znają pełnej historii powstawania tych cech.
Są to gwiazdy, które właśnie powstały w naszej galaktyce z pyłu w mgławicy.
Podróż zajmie około 7 lat
z prędkością światła, aby przebyć ten region.
Są to gwiazdy, które właśnie powstały w naszej galaktyce z pyłu w mgławicy.
Astronomowie nie znają pełnej historii powstawania tych cech.
Podróż z prędkością światła przez ten region zajęłaby około 11 lat.
Są to gwiazdy, które właśnie powstały w naszej galaktyce z pyłu w mgławicy.
Astronomowie nie znają pełnej historii powstawania tych cech.
Karina Jeden z największych Regiony gwiazdotwórcze w Drodze Mlecznej. Znajduje się około 7600 lat świetlnych stąd.
Oznacza to, że podróż z prędkością światła z Ziemi do regionu Karina zajęłaby 7600 lat. Więc to nie jest Mgławica Carina, jaka wygląda dzisiaj, ale taka, jaka miała miejsce 7600 lat temu, kiedy światło zarejestrowane przez nowy Teleskop Jamesa Webba opuściło swoje źródło.
Wszystko w teleskopie Webba jest oszałamiające. Zastanów się: ludzie wysłali w kosmos teleskop wielkości kortu tenisowego i zaparkowali go cztery razy od Księżyca.
Tam krąży z nami wokół słońca, tylko po to, żeby zrobić kilka zdjęć.
Pierwszy opublikowany publicznie obraz internetowy ukazywał tysiące galaktyk, jakie pojawiły się około 13 miliardów lat temu – i to już od samego Wielkiego Wybuchu:
Pamiętaj, że większość kolorowych kółek i smug na tym zdjęciu to galaktyki, a nie gwiazdy. Galaktyki mogą zawierać miliardy gwiazd i planety. Pole powyżej reprezentuje tylko a małe miejsce Z kosmosu – NASA porównała to do skrawka nieba, który ziarnko piasku mogłoby pokryć na odległość ramienia od powierzchni Ziemi.
Sam Wielki Wybuch Nie Coś, co możemy zobaczyć za pomocą teleskopu Webba. Ale obrazy wykonane przez teleskop pomogą nam dowiedzieć się, kiedy i jak powstały pierwsze ciała niebieskie podczas ochładzania się wszechświata.
Aby dać ci wyobrażenie o tym, co Webb może zrobić, oto co możemy zobaczyć w tym samym obszarze nieba przed i za teleskopem Webba.
Webb pomoże nam zrozumieć znacznie więcej niż to, jak powstają galaktyki. Poniższy obrazek pokazuje, jak wygląda gwiazda podobna do naszego umierającego słońca:
Kiedy gwiazda traci moc, zrzuca swoje zewnętrzne warstwy, tworząc obłok gazu – kolorowy pierścień otaczający jądro. Takie obrazy pomogą nam zrozumieć, w jaki sposób umierające gwiazdy rozrzucają atomy i molekuły w kosmos i jak to zmienia chemia wszechświata.
Za pomocą Webba będziemy mogli również zobaczyć, jak rodzą się gwiazdy. Ten obraz przedstawia grupę pięciu galaktyk. Niektóre galaktyki są tak blisko, że zderzają się ze sobą, tworząc nowe gwiazdy. Młodsze gwiazdy są niebieskie, starsze czerwone.
Wreszcie teleskop Webba pozwala naukowcom zbierać dane na temat składu chemicznego gwiazd i planet poza naszym Układem Słonecznym. Tego rodzaju szczegółowe informacje w końcu pomogą nam szukać oznak życia w innych miejscach naszej galaktyki.
Te niesamowite zdjęcia są dla nas Ziemian ogromnym osiągnięciem. A biorąc pod uwagę wszystko, co ostatnio widzieliśmy na Ziemi, jest to coś więcej. Jeśli nic więcej, duch wszechświata powinien spojrzeć na nasze problemy z innej perspektywy. Odrobina małostkowości nie jest złą rzeczą.
Źródła: Yvette Sindisastronom z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics, pomógł nazwać obrazy na tej stronie. Mercedes Lopez Moralesrównież z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics, oraz Nikołaj Nikołowz Space Telescope Science Institute, zostały również skonsultowane w związku z tym artykułem.