Kolumbijczycy Brytyjscy prawdopodobnie stracą godzinę snu w niedzielę rano, ponieważ zegary w prowincji przesuwają się „wiosną do przodu” na roczny czas letni (DST).
Roczna zmiana czasu była w ostatnich latach przedmiotem wielu dyskusji. Rząd Kolumbii Brytyjskiej uchwalił ustawę w 2019 r., zobowiązując się do zakończenia tej praktyki.
Premier John Horgan mówi, że winę za niewdrożenie ustawodawstwa ponosi polityka międzynarodowa.
„Miałem nadzieję, że będzie to ostatni raz w ciągu trzech lat, kiedy uchwalamy przepisy, ale kiedy rozmawialiśmy z Kolumbijczykami Brytyjskimi, usłyszeliśmy głośno i wyraźnie – nie tylko od społeczności biznesowej – ale od Kolumbijczyków Brytyjskich, że sens być w zgodzie z naszymi sąsiadami z Południa w Waszyngtonie, Oregonie i Kalifornii” – powiedział Horgan dziennikarzom w piątek.
„Te trzy kraje zobowiązały się iść w tym kierunku”.
Jukon przeszedł już na stały czas letni. Waszyngton i Oregon wraz z 17 innymi stanami USA przyjęły przepisy podobne do ustawy o Kolumbii Brytyjskiej.
Jednak zgodnie z prawem Stanów Zjednoczonych stany potrzebują zgody Kongresu, zanim zmiana czasu zacznie obowiązywać.
Horgan powiedział w piątek, że odnowił nadzieję na uzyskanie zgody federalnej, ponieważ senator stanu Waszyngton Patty Murray współsponsorowała projekt ustawy promującej tę koncepcję.
Podobne próby podjęto w Kongresie w 2018 i 2019 roku.
Tymczasem straż pożarna w całej prowincji nadal zachęca Kolumbijczyków Brytyjskich do korzystania z czasu letniego jako okazji do sprawdzenia baterii w swoich czujnikach dymu.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”